«
»
01/20/2021

Google: Noindexed Pages może mieć wpływ na Core Web Vitals

Bezpłatna wycena pozycjonowania Twojej strony www

Zastanawiasz się ile może kosztować pozycjonowanie Twojej strony internetowej? Wyślij do nas wiadomość - zazwyczaj odpowiadamy w ciągu kilku godzin!

Proszę o wycenę!

W tym artykule:

Czy wiesz, że gdy Google ocenia, w jakim stopniu witryna jest zgodna z Core Web Vitals, może wziąć pod uwagę strony bez indeksów?

Tak, Google potwierdza, że strony bez indeksów (noindexed pages) wciąż mogą być wykorzystywane do oceny witryny pod kątem Core Web Vitals. To o tyle ważne, gdyż niebawem ta ocena stanie się jednym z czynników decydujących o pozycjonowaniu stron w rankingach. Oznacza to, że znana do tej pory metoda usuwania z indeksu stron, przestanie być skuteczna i może mieć wpływ na spadki pozycji.

Taka deklaracja wprowadziła niemałe zamieszanie wśród specjalistów od SEO oraz właścicieli dużych stron internetowych, co poskutkowało poruszeniem tego tematu podczas transmisji rozmowy z Johnem Muellerem z 4 grudnia tego roku.

Główne pytanie, jakie pojawiło się w kontekście pomiarów związanych z Core Web Vitals, dotyczy danych pobieranych z grupy stron i późniejszej ich analizy. Wiemy, że Google w ten sposób uzyskuje dane z Search Console, jednak najciekawszy jest tutaj właśnie sam dobór do grup. Tego właśnie dotyczyło pytanie skierowane do Muellera:

„Core Web Vitals ma być obliczany dla nieindeksowanych stron oraz elementów zablokowanych w pliku robots.txt.... Jak zrozumiesz, że jest to grupa stron, skoro nie są indeksowane i nie znasz kontekstu. Czy może jest to oparte tylko na ścieżce URL?”.

Sam pomysł, że Google może dobierać dowolne adresy do oceny Web Vitals jest niepokojący w przypadku witryn z dość wolnymi podstronami, które celowo nie są indeksowane. W takim wypadku, mimo iż są wykluczone z wyników wyszukiwania, to wciąż mogą powodować obniżenie oceny Core Web Vitals, a przez to zaniżać pozycje w rankingach.

Core Web Vitals - dlaczego nieindeksowane strony mają liczyć się do oceny ?

John Mueller włączenie nieindeksowanych stron do oceny Core Web Vitals uzasadnia tym, że narzędzie to zostało zaprojektowane do pomiaru jakości strony. Mimo iż strony nieindeksowane nie pokazują się w wynikach wyszukiwania, to wciąż są dostępne dla użytkowników i to właśnie dlatego powinny podlegać ocenie.

Nikt nie jest do końca pewien tego, w jaki sposób Search Console dobiera strony do oceny.

Co na to sam Mueller? Kto, jak nie on, powinien wiedzieć, w jaki sposób rozumieć dobór stron do oceny pod kątem Core Web Vitals. Oto jego odpowiedź:

„W moich odczuciach [nieindeksowane strony] wciąż są częścią Twojej witryny. Jeśli korzystasz z jakiejś dodatkowej nieindeksowanej funkcjonalności, ludzie nadal widzą ją jako część Twojej witryny i odczuwają, czy jest wolna lub szybka. Nie wiem jak Search Console to dokładnie ocenia. Wiem, że dane z raportu Chrome User Experience zawierają pewne informacje o tym, jak tworzone są te grupy, ale nie wiem, jak bardzo jest to szczegółowe.

Jedną z trudniejszych kwestii jest zrozumienie, kiedy strona jest czymś, co nie jest przeznaczone do indeksowania ze względu na linki kanoniczne i tym podobne. Patrząc tylko na pojedynczą stronę, czasem nie jest do końca jasne, czy to coś, co jest dostępne bezpośrednio, czy może plik cookie ustawiony na początku strony będzie konieczny, aby uzyskać dostęp…”.

Tuż po tej wypowiedzi, jeden z uczestników pociągnął temat dalej i zadał pytanie dotyczące tego, czy istnieje jakiś znany Muellerowi sposób na skuteczne wykluczenie stron z oceny pod kątem Core Web Vitals. Niestety pracownik Google stwierdził tylko, że nie ma w tej chwili dobrej odpowiedzi na to pytanie.

Czy zatem możemy zakładać, że w najbliższej przyszłości jednak pojawią się odpowiedzi na te pytania? Mueller twierdzi, że nie jest na bieżąco ze wszystkimi danymi dotyczącymi grupowania stron, więc woli nie przedstawiać żadnych sugestii. Wspomina przy tym jednak, że Google ogólnie ma tendencję do sortowania w grupy na podstawie adresu URL i samej zawartości. Dlatego pomocne miałoby być wykorzystanie folderów w strukturze witryny i sygnalizowanie w ten sposób, które strony powinny być rozpoznawane jako grupa.

Oto pełna odpowiedź Muellera:

„Nie znam dokładnych informacji dotyczących grupowania w tym momencie, dlatego trudno mi powiedzieć dokładnie, na co musisz uważać, a co możesz zignorować.

Ogólnie rzecz biorąc, jeśli chodzi o grupowanie w witrynach, kiedy próbujemy to robić, staramy się, aby oparte było z jednej strony o adres URL, a z drugiej ze względu na jej zawartość. Myślę, że w ten sposób na przykład grupujemy właśnie w Search Console. Dlatego, jeśli masz części swojej witryny, które chcesz, aby były postrzegane jako należące do siebie, na pewno powinieneś upewnić się, że ze z punktu widzenia URL będzie jasne, że właśnie tak jest.

Jeśli więc szczególnie martwisz się o strony wyszukiwania, na przykład umieszczane w folderze z /search/ ułatwi nam to nieco zrozumienie, że wszystkie te strony wyszukiwania należą do siebie, wszystkie strony produktów należą do siebie i wszystkie posty na blogu należą do siebie. Być może będziemy mogli te grupy traktować indywidualnie, jeśli chodzi o Core Web Vitals”.

Core Web Vitals - Google wykorzystuje ograniczoną ilość danych do oceny

Ostatnią rzeczą, którą Mueller dodał na ten temat, jest kwestia ilości danych dla każdej z ocenianych witryn. Jak twierdzi, w przypadku niektórych adresów, gdy Google dysponuje ograniczoną ilością danych, grupowanie po URL może nie mieć wpływu na to, które strony zostaną ze sobą powiązane.

Oto jego cała wypowiedź:

„Inną rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że nie mamy zbyt wielu zagregowanych danych dla każdej strony. Może być tak, że w przypadku niektórych witryn będziemy mieć tylko częściowe dane. W takiej sytuacji, gdy mamy tylko ogólną stronę internetową, nawet gdy użyjesz struktur adresów URL, możemy nie być w stanie użyć takiego grupowania, ponieważ po prostu nie będziemy mieć wystarczającej ilości danych dla każdej z grup”.

Mueller zapewnia, że więcej informacji na temat grupowania stron pod kątem oceny Core Web Vitals będzie zapewne dostępnych z najbliższym czasie. Nam pozostaje czekać i wyciągać wnioski z jak zwykle enigmatycznych i oszczędnych w słowach wypowiedzi.

Całość wypowiedzi dostępna jest na nagraniu z rozmowy dostępnej pod tym linkiem:

https://www.youtube.com/watch?time_continue=3120&v=C9dNFj0APvg&feature=emb_logo
Kamil Winiszewski
Kamil Winiszewski
Pasjonat ogólnopojętego marketingu internetowego. Od wielu lat zajmuje się SEO ale przez strach przed efektem Dunninga-Krugera nie ma śmiałości nazywania się ekspertem.

Powiązane wpisy

Zarezerwuj termin

bezpłatnej konsultacji SEO ze specjalistą

Wyślij formularz