Chyba nikogo już dzisiaj nie trzeba przekonywać o tym, jak ważne jest pozyskiwanie ruchu z wyszukiwarki Google. Niestety mimo wysokiej świadomości takiego stanu rzeczy wiele firm marnuje potencjał drzemiący w tym narzędziu. Myślę, że większość z Was zgodzi się ze stwierdzeniem, że:
Pozycjonowanie się na ogólne frazy związane z Waszym biznesem jest często bardzo trudne i drogie. W sytuacjach kiedy potrzebne jest zwiększenie ruchu na wskazane frazy stosunkowo szybko – np. przed sezonem sprzedażowym, najprostszym rozwiązaniem wydają się kampanie linków sponsorowanych w Google AdWords. To niestety wiąże się często z dość poważnymi kosztami przeprowadzenia akcji promocyjnych.
Czy znasz takie pojęcie jak CTR? Jest to wskaźnik (click through rate) opisujący stosunek ilości kliknięć do wyświetleń reklamy lub linku (np. w Google). Kiedy wpisujesz daną frazę w wyszukiwarkę internetową wyspecjalizowane algorytmy wykonują setki operacji mających ustalić jakie strony internetowe najlepiej odpowiadają na dane zapytanie. Jednym z bardzo istotnych czynników wpływających na wysokość pozycji jest właśnie CTR, czyli ilość kliknięć w link do Twojej strony w stosunku do ilości jego wyświetleń.
Zasada jest dość prosta.
W tym poradniku przedstawię Wam metodę CTR Attraction, dzięki której możesz zwiększyć ruch na swojej stronie www, zwiększając jej CTR – za darmo i szybko!
Główną zasadą tej metody jest konstruowanie nagłóków title oraz opisów stron tak, aby możliwie najlepiej wykorzystać ich potencjał do zachęcenia użytkowników do kliknięcia. Aby zobrazować Wam działanie i metodykę przygotowałem analizę trzech wyników wyszukiwania na frazy: „smartfony”, „rowery górskie”, „konsole do gier”.
Na wyżej zaprezentowanym obrazku zaznaczyłem na czerwono linki, które są skonstruowane bezosobowo i obojętnie. Ich wartość sprzedażowa jest znikoma. Zwroty takie jak „Smartfony | cena, raty …” czy „Telefony i smartfony – rodzaj: smartfon – Ceny, Opinie w Sklepie RTV …” nie niosą ze sobą żadnego ładunku emocjonalnego, nie przykuwają uwagi i nie skłaniają potencjalnych nabywców nowych smartfonów do tego, aby zajrzeć w nie kliknąć.
Znacznie lepiej wyglądają za to nagłówki linków oznaczonych na zielono. „Zobacz Naszą Ofertę Smartfonów – Duży Wybór Znanych Marek„, „Szukasz idealnego smartfona? Sprawdź ofertę Samsung„. W przeciwieństwie do poprzednich czerwonych zwrotów te bezpośrednio namawiają użytkownika do interakcji. Odwołują się do bezpośredniej potrzeby i pragnień użytkowników.
Podsumowując, element ten można przyrównać do przechadzania się aleją na miejskim targowisku. Mamy tam wielu sprzedawców pragnących zaoferować nam swoje produkty. Wyobraźcie sobie teraz, że 70% z nich nawołuje do Was w stylu – „Jaja kurze, wolny chów, cena„, „Jajka od kur chodowanych na eko paszy„, „Zdrowe jaja kurze, ceny, dostawa„. Pozostałe 30% używa bezpośrednich zwrotów typu „Mamy dla Pani zdrowe jaja kurze, mamy atrakcyjne ceny, zapraszam!„, „Proszę sprawdzić nasze ekologiczne jajka dla całej rodziny!„.
Na którą z propozycji zwrócilibyście uwagę w pierwszej kolejności?
Wg najnowszych standardów Google, obecnie masz do dyspozycji ok 135 znaków do zagospodarowania. Użyj ich aby stworzyć tekst, który spełni następujące wymagania:
Metoda ta nie jest niczym nowym, jednakże jest niezmiernie rzadko wykorzystywana w komercyjny sposób. Jak widać na obrazku powyżej, wykorzystanie EMOJI w meta title oraz opisie pozwala znacząco wyróżnić wpis na tle innych. W jaki sposób używać EMOJI? Wystarczy odwiedzić jedną ze stron z zestawieniem ikon, np. getemoji.com, odnaleźć tam porządaną ikonę, np. słuchawkę telefonu i skopiować ją jak zwykły tekst. Następnie odpowiednim polu w CMS np. WordPress > SEO by Yoast wkleić ją i zapiać post.
Oczywiście należy uważać, aby nie przesadzić z wykorzystaniem emotikon, ponieważ zbyt duża ilość ikonek może spowodować, że link będzie zawierał zbyt mało wartościowej treści oraz jego wygląd będzie bardziej przypominał choinkę bożonarodzeniową niż link do strony poważnej firmy 😉.
Wykorzystując powyższe porady znacząco zwiększysz prawdopodobieństwo, że to właśnie Twoja strona przyciągnie wzrok na tle innych witryn konkurencyjnych.
Znacie inne metody na zwiększanie CTR w wynikach wyszukiwania? Podzielcie się nimi w komentarzach!